Podróżowaliśmy – 04.07. 2014 r. od godz 4.45 w Góry Stołowe
Doznawaliśmy wrażeń – w Skalnym mieście w Adrspachu
Zawołaliśmy strasznie głośno – „Karkonoszu daj nam wody ” i siła wodospadu pokazała swoje piękno i siłę
Widzieliśmy – kochanków i byliśmy w rezerwacie słoni
Płynęliśmy – w Kanale La Manche , odwiedziliśmy Singapur,po drodze dom Bin Ladena i rozkołysaliśmy naszą łódź mocno , ale ze strachem na środku jeziorka
Uczyliśmy się historii – w Kaplicy Czaszek
Podziwialiśmy piękno – w Parku w Kudowie Zdroju i Polanicy
Jedliśmy – bardzo obfity , smaczny obiad w restauracji Kosmiczna
Odkrywaliśmy kulturę wschodnią – w Parku Japońskim w Jarkowie
Degustowaliśmy – aronię w najstarszym gospodarstwie w Polsce specjalizującym się w jej uprawie i przetwórstwie
Powróciły wspomnienia – w skansenie u Sołtysa w Wambierzycach- nie mogliśmy się nadziwić jak jeden człowiek może nazbierać tyle starych , a jakże bliskich naszym wspomnieniom eksponatów
Zaśpiewaliśmy – w Bazylice w Wambierzycach tylko MY – Matce Boskiej Wambierzyckiej piosenkę „Była cicha i piękna jak wiosna”
Wróciliśmy – do Rzędowic o 23.45 słabi, oj bardzo, bardzo zmęczeni
Taką ilością wspomnień możemy podzielić się ze wszystkimi czytającymi ten artykuł, ale żadne słowa nie oddadzą przeżyć i wspomnień , które pozostały w naszym sercu … tego nam nikt nie zabierze .
Dziękuję wszystkim uczestnikom wycieczki po prostu za to ,że byliście … SUPER
Czekam na Was za rok …. a będzie , będzie się działo…
Comments are closed