26.08.2018 r. odbył sie juz nasz XV festyn „Wszystko swojskie” Przygotowania trwały już kilka dni przed, by wszystko wyszło jak najlepiej. Rano jeszcze trochę popadało , ale w południe deszcz ustał i tak pozostało już do końca festynu.
O godz. 14:00 jak zawsze zresztą rozpoczęliśmy nasze świetowanie od Mszy św w kaplicy. Potem przeszliśmy na plac festynowy, by rozpocząć występy i zabawę. Zaraz po godz. 15:00 jeszcze przed oficjalnym przywitaniem mieliśmy kontrolę z Urzędu Celnego z Opola. Informuję ,że kontrola przebiegła szybko i bez zastrzeżeń kontrolujących, gdyż papierkowo przygotowujemy sie do festynu zawsze bardzo starannie opłacając zarówno akcyzę , Zaiks , jak i zgłaszając loterie fantową.
Godz. 15:15 Pani Elżbieta Sacha i Edyta Swoboda rozpoczynają festyn powitaniem mieszkańców i przybyłych gości . Zaraz po nich na nietypowym instrumencie – ksylofonie – daje popis swojego talentu Paweł Kaczmarczyk, któremu akompaniuje Pani Renata. Dalej Claudia i Kasia Chwołka, a potem dzieci z rodzicami i starsi śpiewają i tańczą w programie „Mali i duzi rozkręcają Rzędowice”.W tej części niespodziankę zrobiła nam też Daria z Kadłuba Turawskiego – mażoretka z Ozimka, która gościnnie była u nas na festynie z rodziną Zając. Miłe to ,gdy ktoś bez zachamowań , skrępowania chce wystąpić ot tak wychodzi to bardzo dobrze. Dalej Daria Noryńska z kolegą Pawłem umilają nam czas grając na gitarze, akordeonie i fletni pana.
Po 19:00 swój koncert rozpoczęli dwaj Łukasze – czyli Muzykanty, którzy swoją muzyką porwali ludzi do tańca. Przed godziną 21:00 rozpoczęła loteria „Los szczęścia” a potem już zabawa z DJ Dragon.
Wszystko wyszło dobrze, a jak i zysk jest to znaczy ,że wyszło bardzo dobrze.
Organizatorzy dziękują bardzo wszystkim mieszkańcom, którzy pomagali w przeróżny sposób przy organizacji festynu. Dziękujemy za sprzątanie wsi, stawianie namiotów, transporty, oświetlenie, za ciasta, losy- te małe i te główne, za gratisowe dmuchańce dla dzieci oraz za pieniężne wpłaty wspierające festyn. Dziękujemy Klaudii Krafczyk, Edycie Swoboda, Sebastianowi Wodarz i im ekipom za dyżury przy stoiskach. Pani Zosi Staniczok , Anieli Dylka, Usi Zierbock i Pani Eli Sacha za sprzedaż losów oraz Marianowi Sacha i jego ekipie wydającej losy. Dziękuję mieszkańcom za każde miłe słowo w naszą stronę , a było ich naprawdę wiele. Serce rośnie i to jest najpiękniejsza zapłata.
Drodzy mieszkańcy!!!
Od lat głównymi organizatorami festynu jest sołtys , mój mąż Norbert oraz Pani Ela Sacha i Marian Sacha. Nasza czwórka każdego roku pracowała wiele, wiele dni przed, ustalaliśmy szczegóły , szukali oszczędności i wiele rzeczy robiliśmy sami , by niepotrzebnie nie tracić kasy. To ciężki kawałek ” chleba festynowego”. Dlatego też postanowiliśmy ,że był to nasz ostatni festyn jako głównych organizatorów. Z radością przekażemy nowej ekipie wskazówki, jeszcze chętniej jej pomożemy , ale już jako drugoplanowi uczestnicy. Pożegnaliśmy się z tą „ważną rolą organizatora” na festynie i bardzo chcemy byście to uszanowali. Mamy nadzieję,że na przyszły rok znów będziemy bawić się na XVI już festynie.
To pierwsza część zdjęć – więcej wkrótce
Comments are closed